Jestem wielką fanką motywu ombre i cieniowanych tkanin.
Dlatego mimo włączonego trybu oszczędzania pieniędzy na prezenty świąteczne,
postanowiłam sama sobie zrobić przyjemność i zakupiłam ten o to szaro-biały
sweter. W momencie gdy go zobaczyłam, stwierdziłam, że po prostu musi on zawisnąć
w mej szafie (cóż…znacie to uczucie ;) Jest fajny, bardzo wygodny i przede
wszystkim pasuje do wielu rzeczy. Na dzień dzisiejszy this is my number one ;)
Ja nie jestem przekonana do cieniowatych tkanin, ale Ty wyglądasz w tym rewelacyjnie, do tego super dodatki.
OdpowiedzUsuńMasz b.dobry gust i zjawiskową urodę!
Pozdrawiam ciepło
Bardzo Ci dziękuję droga Cypisko :) wzbudziłaś uśmiech na mej twarzy ;) pozdrawiam! :)
Usuńgdzie można dostać taki sweterek??
OdpowiedzUsuńSweterek akurat był kupowany w takim olsztyńskim lokalnym butiku, Pani właścicielka sprowadza ciuszki podobno z Włoch i można tam znaleźć niezłe perełki :)
UsuńSweterek rzeczywiście ciekawy :)
OdpowiedzUsuńDzięki Milka, fajnie, że się podoba :)
Usuńthank u sooo much Hadrien :) glad to hear it :)
OdpowiedzUsuńBosko!! Mi się bardzo podobają buty w zestawieniu z rajstopami i nadkolanówkami :) Na święta poproszę od Mikołaja dłuższe nogi, to sobie takie sprawię :) hahah. Dobrze, że ten blog jest!
OdpowiedzUsuńDzięki Emi! Fajnie, że tak myślisz :) Poza tym myślę, że z Twoimi nogami możesz sobie swobodnie pozwolić na zakolanówki!
Usuń