Zara sweater | River island shoes
Mróz w końcu zelżał, więc postanowiłam, że skorzystamy z okazji i zrobimy kilka fotek. Tak czy owak wszystko trwało niecałe 10 minut, gdyż jestem typowo ciepłolubnym stworzeniem. Stylizacyjnie znów w odcieniach szarości (czyli tak jak lubię ;) oraz z wykorzystaniem moich wyprzedażowych zdobyczy :) tegoroczne polowanie uznaję za udane ;)
jaka Ty śliczna :D fotki bardzo klimatyczne!
OdpowiedzUsuńoj tam, oj tam ;D dzięki Emi ;)) :*
OdpowiedzUsuńTo troszkę nie mój styl, ale odbiegając od ubrania to jesteś bardzo fotogeniczna :)
OdpowiedzUsuńDzięki! aczkolwiek różnie z tą fotogenicznością bywa ;) to się nazywa dobry dobór zdjęć ;)
Usuń